Translate

poniedziałek, 19 lipca 2021

Wszędobylstwo cz. 53 Czas róży - droga do Tarczyna

 Kochani!

To już ostatnie, w tej odsłonie, spotkanie z Kaczawskimi :D, pewnie znowu kiedyś zawitam podreptać, pozwiedzać, :D

Dziś opowiem Wam w zupełnie inny sposób, jestem ciekaw Waszych reakcji, ale zanim sprostowanie do ostatniego postu: dzięki Wam uświadomiłem sobie że do punktów w Chrośnicy, co były zamknięte mogłem po prostu dzień wcześniej zadzwonić, nie zrobiłem tego.

Moi Przyjaciele wcześniej zasugerowali mi zwiedzić Tarczyn, niezwykle malowniczą spokojną malutką wioskę. Idealne zakończenie mojego pobytu w Kaczawskim

Do Tarczyna było ok. 10 km od mojego miejsca noclegowego. Zaopatrzony w wodę, banany, aparat ruszyłem z Rząśnika

Żółty szlak z odbitką na zachód. Ruszamy :








Dla mnie extra


Doszedłem po dłuższym czasie do wylotu szlaku na drogę asfaltową : Janówek,



Konfrontacja z mapą : trochę asfaltu ale za chwilę muszę skręcić w prawo, tak też zrobiłem

Po chwili pojawiły się, najpierw jedna :



Później następne też różowe, pięknie było, różany szlak pomyślałem. Jeszcze po drodze parę ciekawych widoków:




 Takie sielskie obrazki miałem gdy doszedłem do drogi prowadzącej do pierwszych zabudowań - ok 2,5 godziny później od momentu wyjścia :



Pierwszy budynek z lewej okazał się słynną agroturystyką : Dom Nad Polami, gdzie znowu dziwnym trafem mogłem liczyć na czarny życiodajny trunek. Wybrałem białe krzesła, które stały pewnie dłuższy czas na deszczu i słońcu. Usiadłem. Nie ważę nie wiadomo ile ale coś pode mną zaczęło trzaskać, przesiadłem się na drugie : no to samo. Głupio mi się zrobiło jak nie wiem...  

Po wypiciu i przeproszeniu za zaistniałą sytuację ruszyłem na "podbój" Tarczyna. 





inne ujęcie









Mała skromna ale urokliwa wioska. Mógłbym w takiej mieszkać. Pora wracać. Refleksyjnie : powroty zawsze były dla mnie szybsze, nic nie zatrzymywało mnie, aż do tej pory : róże 








Z różami przed oczami i w sercu szedłem już do Rząśnika, a w głowie powstał taki wiersz, niektórym już znany :

Dla Wszystkich, których spotykam na swej drodze.              

      

 26.06.2021 


                   Czas Róży 

            Kiedy przyjdą ciepłe dni

            pełna napięcia i oczekiwania

            wybuchasz nagle swym pięknem

            Rozkwitasz jak żaden inny kwiat

            i nieważne czy jesteś wolna i dzika

            czy pielęgnowana

            i tak jesteś piękna

            Cieszysz wzrok aby za chwilę zrzucić płatki

            więdnąc aby czekać na ten magiczny czas

            kiedy znów przyjdą ciepłe dni

                                                        

Do zobaczenia gdzieś na szlaku Piotrek Wszędobylski Marchewa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz